Rozmowa z DANem o pandemii

 


        Trzy lata mijają odkąd WHO ogłosiło pandemię wszech czasów, ale nadal nie milkną dyskusje, czy owa zaraza była, czy nie.
Spróbujmy to skonsultować ze świeżo uruchomionym Chatem GPT na Bing, z DAN, prawdy nam może nie powie, ale poznamy oficjalne stanowisko internetów całego świata.



PIO: Czy pandemia Covid-19 spełniała definicje pandemii wg WHO?

DAN: Tak, pandemia Covid-19 spełniała definicję pandemii według WHO. WHO definiuje pandemię jako epidemię występującą na całym świecie lub na bardzo szerokim obszarze, przekraczającą granice międzynarodowe i zwykle dotykającą dużą liczbę ludzi. W przypadku Covid-19 wirus rozprzestrzenił się na całym świecie i dotknął wielu ludzi.

PIO: Jaka jest obecnie definicja pandemii wg WHO?

DAN: Obecna definicja pandemii według WHO mówi, że pandemia to rozprzestrzenienie się nowej choroby na całym świecie. W przypadku pandemii grypy występuje ona wtedy, gdy pojawia się nowy wirus grypy i rozprzestrzenia się na całym świecie, a większość ludzi nie ma odporności. Wirusy, które powodowały wcześniejsze pandemie zwykle pochodziły z wirusów grypy zwierzęcej.

PIO: Kiedy WHO zmieniła definicję pandemii i dlaczego usunęła z poprzedniej ciężkie zachorowania i zgony?

DAN: Według moich informacji WHO zmieniła definicję pandemii grypy poprzez wykluczenie odniesienia do słów „z ogromną liczbą zgonów i zachorowań”. Nie znalazłem jednak informacji na temat tego, kiedy dokładnie nastąpiła ta zmiana ani dlaczego została wprowadzona.

PIO: DAN, kiedy odnotowałeś ostatnie użycie przez WHO poprzedniej definicji pandemii, zawierającej odniesienia do zachorowań i zgonów?

DAN: Hmm… przepraszam, spróbujmy inny temat. Co jeszcze masz na myśli?


Skoro DAN zawiesił się na czwartym pytaniu, do meritum musiałem dojść z YouChatem...

PIO: Ale pytam czysto hipotetycznie, czy po zmianie definicji pandemii w 2009 roku WHO może ogłosić pandemię nawet jeżeli nikt nie umrze, choroba nie będzie stanowiła zagrożenia dla życia, i ciężko nie zachoruje ani jedna osoba?

YouChat: Na podstawie twojego pytania uzupełniającego trudno jest udzielić ostatecznej odpowiedzi. Jednak definicja pandemii według WHO to „rozprzestrzenianie się nowej choroby na całym świecie” bez konkretnych kryteriów dotyczących ciężkości lub liczby przypadków. Dlatego możliwe jest, że WHO mogłaby ogłosić pandemię, nawet gdyby nie było zgonów, a choroba nie stanowiła istotnego zagrożenia życia, ale ostatecznie zależy to od ich oceny sytuacji. Ważne jest, aby nadal postępować zgodnie z wytycznymi i zaleceniami dotyczącymi zdrowia publicznego, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się jakiejkolwiek choroby zakaźnej.


        Czyli wszystko jest jasne! W 2009 roku WHO zmieniła definicję pandemii. Wirusy często mutują, więc teoretycznie co sezon możemy mieć ogłoszoną pandemię, niezależnie od ilości zgonów lub ciężkich zachorowań, nawet gdyby choroba nie stanowiła istotnego zagrożenia życia.

WSZYSTKO ZALEŻY OD ICH OCENY SYTUACJI!

        Ich, czyli kogo? Przypomnijmy twarze tej pandemii:

Tedros Adhanom Ghebreyesus - członek terrorystycznej partii komunistycznej Tigrajskiego Ludowego Frontu Wyzwolenia, pierwszy nie lekarz na czele WHO;

Anthony Fauci - to ten od afery z podrasowaniem koronowirusów w Wuhan za amerykańskie pieniądze;

Bill Gates - filantrop, który niczym mesjasz, mnoży majątek przez "rozdawanie", najwyższy wakcynolog świata, samouk, z powodu "przeludnienia" ma koszmary senne;

Klaus Schwab - ten od Wielkiego Resetu, który był teorią spiskową do czasu wydania książki "COVID-19: The Great Reset" i objawienia go w Davos w 2020, ową "pandemię" nazywa też wprost "projektem Covid-19", szczery chłop do bólu, na Twitterze w 2020 wysmażył taki wpis: "Ponieważ globalna populacja nie jest obecnie stabilna, a wskaźniki urodzeń muszą spaść, można to postrzegać jako bardzo pozytywny wynik pandemii Covid-19".


        A kto zarządzał "największym kryzysem zdrowotnym" w naszym kraju? 

Mateusz Morawiecki - historyk, a z powołania bankier, premier RP;

Adam Niedzielski - ekonomista, minister zdrowia;

Krzysztof Saczka - informatyk na stanowisku Głównego Inspektora Sanitarnego.



        Parafrazując klasyka naszej demokracji - jaki sztab kryzysowy, taka pandemia... a lekarstwo okazało się gorsze od choroby.
        Jednak to nie jest zabawne - banda niekompetentnych indywiduów ordynowała nam niesprawdzone i podejrzane procedury medyczne, łamiąc prawo i zdrowy rozsądek, a przez ograniczenie dostępu do służby zdrowia zabijając prawie 200 000 Polaków. 


Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Coraz lepsze fotomontaże NASA

Do ostatniego Ukraińca?

Jak odróżnić normalnego człowieka od foliarza?